Znaleziono 133 wyników

Przejechałam paznokciami po jego karku i wzdłuż kręgosłupa. Gdy mnie objął poczułam miłe mrowienie.

Westchnęłam cicho i pokręciłam głową.
- Jesteś strasznie uparty. - powiedziałam po czym przyciągnęłam go do siebie i pocałowałam go mocno.

Moja taktyka nie do końca okazała się skuteczna. Podparłam się na łokciach i odrzuciłam włosy do tyłu. Spojrzałam mu prosto w oczy nie odwracając wzroku ani na moment. Ciekawa byłam kto wytrzyma dłuże ...

No dobrze pomyślałam. Teraz ja się z Tobą podroczę . Odwróciłam głowę i spojrzałam gdzieś w sufit.
- Nie wiem. - odparłam sucho. - Tak jakoś sobie pomyślałam. - odpowiedziałam nie patrząc na niego ...

Gdy to zrobił przeszedł mnie miły dreszcz.
- Ty coś kombinujesz. - powiedziałam krzyżując ręce na piersi.

Spojrzałam mu w oczy i pocałowałam go.
- Ten uśmiech coś mi mówi. - powiedziałam po chwili. - Mam się czegoś obawiać ?

#Oczywiście jedną z moich pasji są konie. Konie, jeździectwo, hodowla, rasy - słowem wszystko o koniach.
#Potem zaraz aktorstwo. Grałam kiedyś w dwóch spektaklach w Teatrze Polskim w Szczecinie.
#Śp ...

- To tak samo jak ja. - odpowiedziałam po chwili. - Podoba Ci się tu ?

// Muszę spadać ;/ //

- Musiała być oryginalną osobą. - powiedziałam z uśmiechem. - Długo już tu mieszkasz ? - spytałam.

- Yadis. - odpowiedziałam uśmiechając się. - Ciekawe imię. Wcześniej takiego nie słyszałam.

- Po co więc ryzykować ? - spytałam uśmiechając się. Po chwili dodałam - Twierdzisz, że jesteś pechowcem ?

Uśmiechnęłam się i mocno go objęłam. Właśnie o taką spontaniczność mi chodziło. Pomyślałam, że mimo iż Tom wykorzystał okoliczności nie był napastliwy. Zachował się kulturalnie i zaimponowało mi to.

Przekrzywiłam głowę i uśmiechnęłam się, mrużąc oczy od słońca.
- Chyba, że jesteś tak dobrym traperem, że nigdy się nie potkniesz - odpowiedziałam po chwili.

//Spadam. Paaa ;*//

Zauważyłam nieopodal jakiegoś chłopaka. Zaśmiałam się i zawołałam.
- Ręce w kieszeni to nie najlepszy pomysł. Nie masz hamulców.

Urządziłam sobie długi spacer w góry. Pasja cały dzień spędzała dziś na pastwisku. Usiadłam na pobliskim głazie i wystawiłam twarz do słońca.