Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diablo
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od ciebie
|
Wysłany: Śro 19:17, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak jest kochaną panią-powiedział spoglądając w kiedunku Kate? - a ty masz panią?- zapytał z ciekawością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:19, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- kochaną panią? - spytał z niedowierzaniem, w jego głosie można było wyczuć coś może jak złość? spojrzał obojętnie na dziewczynę - ja nie mam tu człowieka, jeszcze nikt sie na mnie nie zdecydował - powiedział, nie podobało mu się że sam musi siebie traktować jak przedmiot na aukcji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diablo
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od ciebie
|
Wysłany: Śro 19:21, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-A chcesz mieć kogoś?-zapytał i spojrzała na klacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:23, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- nie wiem czy chce, zależy na kogo miałbym trafić - odparł, nie chciał trafić na kogoś kto kazałby mu pod sobą chodzić i wykonywać polecenia... ale nie wszyscy ludzie są tacy, on to wiedział...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:30, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zarżałam i pochyliłam się by poskubać trochę trawy. Spojrzałam na Toronto zdziwiona. Moją uwagę przykuła tarantowata klacz, która położyła się nieopodal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:35, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Po chwili zaczął zastanawiać się nad tym co powiedział, fakt nie wszyscy tacy są bo w związku z nim nikt nie miał większych planów... dlatego miał spokój...
Stulił uszy na samą myśl co może go tu czekać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:01, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała po koniach. Powstała i podeszła do nich. Miała dośc czekania. Podeszła do Toronto i Kasandry.
- Ekhm. Hej? - Zaczęła niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:03, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na tarantowatą klacz, wyczuł że sie boi - hej - odpowiedział krótko, lekko sie uśmiechnął by ośmielić klacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:14, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się delikatnie.
- Insomnia. - Przedstawiła się i uwaznie zlustrowała ogiera swoimi ślepiami. Jedno było normalne, drugie rybie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:19, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Mnie zwą Toronto - powiedział przyglądając się klaczy, pierwszy raz spotkał się z takim umaszczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:21, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przytaknęła łbem. Zauważyła, że nachalnie się jej przygląda.
- No co? - Spytała niby to oburzona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:23, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- nic - parsknął obojętnie i przeniósł wzrok na Kasandrę, ta przynajmniej sie nie bulwersowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:26, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła. Ona i ten jej sarkazm... Odwróciła wzrok od nich. Uwaznie sie rozejrzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:27, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
zniżył łeb do poziomu trawy, grzywa przysłaniała mu oczy przez co Ins nie mogła widzieć gdzie patrzy, a on ją obserwował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:29, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przestąpiłą z nogi na nogę i spojrząła na pozostałe konie. Zwróciłą się następnie do ogiera:
- Od dawna tu jesteś?
Oczywiście nie miała pojęcia o tym, że ją obserwuje. Nawet na niego nie patrzyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|