Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Senthia'Bonellii
The Black Nemezis
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Polany Miłości
|
Wysłany: Wto 15:43, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Podbiegła wystarczająco blisko i skoczyła *W zwolnionym tempie* z gracją i wdziękiem araba..
Skoczyła na cztery kopyta..I galopowała dalej pośród kwiatów..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mathilde
Zwierzęcy psycholog.
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:45, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Puściła go i odchyliła się - już nic nie będę mówić - mruknęła , położyła głowę na zadzie klaczy i zamknęła oczy, tak było jej wygodniej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mathilde dnia Wto 15:48, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senthia'Bonellii
The Black Nemezis
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Polany Miłości
|
Wysłany: Wto 15:48, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zarżała z wrażeniem, ze chichotała..Stanęła odwróciła się w stronę Danny'ego. I po chwili niespodziewanie zaczęła galopować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lavellene
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:48, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedl na polanke. Podniosl wyzej pysk i postawil uszy. Wydal z siebie dziwny pomruk wypuszczajac go przez nozdrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senthia'Bonellii
The Black Nemezis
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Polany Miłości
|
Wysłany: Wto 15:50, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zatrzymała się gwałtownie i zastrzygła uszami w stronę ogiera.. Chcąc się popisać przykłusowała
z ludźmi do niego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mathilde
Zwierzęcy psycholog.
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:51, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zauważyła swego konia - Lavelle - mruknęła i stanęła na Senthi - no to ja idę na swego konika - uśmiechnęła sie i zeskoczyła z Senthi. Podeszła do Lavelle - mały, mogę wsiąść - spytała i pogładziła po jego szyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lavellene
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:53, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrocil pysk w jej strone i znowu wydal pomruk stawiajac ku niej siwe uszy. Spojrzal na nia zaciekawiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senthia'Bonellii
The Black Nemezis
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Polany Miłości
|
Wysłany: Wto 15:54, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała się z pod swojej czarnej grzywki na ogiera..-Witaj.. Mruknęła do niego mile.. -Jestem Senthia, a Ty? Spytała przy czym póściła mu oczko..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lavellene
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:56, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Polozyl lekko uszy po sobie. Byl malo ufny do innych koni. Zawsze tylko z nimi rywalizowal.
- Lavellene Don Escavado - prychnal cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mathilde
Zwierzęcy psycholog.
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego - chyba mogę - mruknęła i oparła się o niego. Delikatnie złapała za grzywę i podskoczyła. Po chwili była już na nim - no pokaż co potrafisz - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lavellene
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:03, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwal kilka razy lbem w gore i dol z zadowolenia. Wybil sie z tylnych kopyt mocno i zaczal galopowac po lace. Begl rowno niesamowicie szybko, co mial we krwi - byl koniem wyscigowym. Po chwili dalo sie wyczuc ze przeszedl do cwalu. Przyspieszyl. Widac bylo ze sprawia mu to przyjemnosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Danny Saucedo
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 16:03, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Może mały wyścig? co Ty na to Senthia?? - Spytał się klaczy pochylając tak aby spojrzec jej w oczy... - Chociaż w sumie już się nabiegałaś dzisiaj... Wystarczy Ci chyba... dał łydke klaczy aby ją rozstępowac porządnie, żeby nie dostała ochwatu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mathilde
Zwierzęcy psycholog.
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:08, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Danny'ego i na ogiera - super - krzyknęła i puściła grzywę. Jej włosy falowały na wietrze ja i ubrania, zamknęła oczy i wczuwała się w rytm ogiera. Była w siódmym niebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lavellene
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:11, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ogier biegl jeszcze przez dlugi czas, kiedy nagle gwaltownie zahamowal wbijajac przednie kopyta w ziemie, po czym zaczal stawac wysoko deba i glosno oraz panicznie rzec. Przed nimi byla zmija.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lavellene dnia Wto 16:12, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mathilde
Zwierzęcy psycholog.
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:31, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
otworzyła oczy i spojrzała co się dzieje, - Lavelle - krzyknęła i złapała go za grzywę, pociągnęła w tył, by się odsunął od żmij - chodź nie bój się - głaskała go po szyi i powoli kierowała go w stronę Danny'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|