Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:10, 08 Sie 2009 Temat postu: VII - Tamika |
|
|
Imię: Tamika
Rasa: Arab (?)
Wiek*: 3 lata
Ojciec**: Kalwados
Matka**: Tatanka
Wl. : Dessmow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:13, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przechadzała się po boksie. Nigdy jeszcze nie była w takim miejscu. Nieco zdenerwowana zaczęła kopać w ściany nowego 'mieszkanka'. Była wściekła.
Zarżała nerwowo, chcąc się dowiedzieć czy oprócz niej są tu jakieś inne konie. ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:14, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Podszedl do boksu z garscia cukierkow mietowych w dloni. Wyciagnal je ku klaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:15, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z początku chciałą zaatakować owego człowieka, ale, że mał jakiś przysmak w ręku... To zmieniało postać rzeczy. Powoli jak gdyby bojąc się, że zaraz wyskoczy coś strasznego, przyblizyła pysk do jego dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:22, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie noj sie - powiedzial lagodnym tonem do Tamiki. - Bedzie dobrze, nic Ci tutaj ni grozi - rzekl, podalaj jej kolejne cukierki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:24, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała nieufnie na chłopaka, wyjadając mu z dłoni cukierki. Ich zmak był taki cudooooowny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:28, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- No, koniec, bo sie heszcze rozchorujesz - powiedzial wsadzajac paczuszke do kieszeni. Wyja z plecaka spora marchew i dal ja klaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:29, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odsunęła łeb w prawą stronę. Nie była już głodna. Co za dużo, to nei zdorowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:32, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wlozyl ja wiec do pojemnika z przysmakami. Wyja wiadro i poszedl nalac jej wody. Tamika jeszcze nie miala jedzenia, wiec po drodze zerwal torche zielonej trawy z podoku. Wrocil, odstawil czysta wode i wrzocil do przysmakow garsc soczystej trawy. Cieszyl sie z zakupu Tamiki, nawet moze kiedys pokocha sie z Creativ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:42, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zarżała wesoło na widok soczystej trawy.
"Pychota"- przemknęło jej przez myśl.-"A tak w ogóle czy jest tu jakiś koń oprócz mnie?"- Roozejrzała się naokoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:43, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Zapewne na padoku zapoznasz sie z innymi konmi. - powiedzial widzac jak ciekawsko rozglada sie klacz. Pociagnal ja delikaatnie do siebie, aby wyjrzala przez drzwi. Mogla dostrzec pare konskich lbow wystajacych ponad drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:44, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O, tak- zauważyła je. A jej szczególną uwagę zwrócił koń zadziwiająco podobny do... Amora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:45, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Poglaskal ja lekkopo lbie. Mial nadzieje ze nic mu niezrobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamika
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:49, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie lubiła, gdy ją 'tykano' po łbie. Automatycznie odsunęła łeb w dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dessmow
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:03, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Oj kochana - powiedzial. - bedzie trzeba z toba popracowac, taktyka porozumienia. Wzial lonze, wszedl do boksu i nim klacz zdazyla wykonac ruch on juz ja trzymal. Otworzyl bok i poprosil o wyjscie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|